Urazy ścięgien i więzadeł to jedne z najczęstszych problemów ortopedycznych u koni sportowych. Powstają wskutek przeciążeń treningowych, nagłych urazów lub niewłaściwego podłoża. Uszkodzenia te prowadzą do kulawizny, długotrwałej rekonwalescencji i ryzyka nawrotów, które mogą zakończyć karierę sportową zwierzęcia.
Do klasycznych metod należą: odpoczynek, chłodzenie kończyny, bandażowanie, fizjoterapia oraz podawanie leków przeciwzapalnych. W cięższych przypadkach stosuje się leczenie chirurgiczne. Niestety, tradycyjne metody często wiążą się z długą rekonwalescencją i ryzykiem nawrotów.
MSC są szczególnie cenne w leczeniu poważnych lub przewlekłych uszkodzeń. Wspierają regenerację strukturalną, zmniejszają bliznowacenie i zwiększają wytrzymałość odbudowanej tkanki. Dzięki MSC ryzyko nawrotu urazu jest znacząco mniejsze.
👉 Sprawdź jak działają mezenchymalne komórki macierzyste
PRP dostarcza skoncentrowane czynniki wzrostu, które przyspieszają procesy naprawcze w ścięgnach i więzadłach. Stosowane miejscowo zmniejsza stan zapalny, przyspiesza regenerację i poprawia jakość odtwarzanej tkanki.
IL-1 stosuje się w przypadkach z towarzyszącym przewlekłym stanem zapalnym. Pomaga zmniejszyć ból, ograniczyć zapalenie i poprawić efekty regeneracji.
👉 Zobacz więcej o terapii i leczeniu bólu IL-1
Etap 1 – świeże urazy: PRP jako pierwsza linia terapii wspomagającej gojenie.
Etap 2 – rozległe lub nawracające uszkodzenia: MSC dla pełniejszej regeneracji i redukcji ryzyka nawrotu.
Etap 3 – przewlekłe zapalenie: IL-1 jako uzupełnienie terapii biologicznych.
Uszkodzenia ścięgien i więzadeł u koni stanowią poważne wyzwanie terapeutyczne. Standardowe leczenie jest często niewystarczające, a ryzyko nawrotów wysokie. Zastosowanie terapii biologicznych – PRP, MSC i IL-1 – pozwala skrócić czas rekonwalescencji, poprawić jakość regeneracji i wydłużyć okres użytkowości sportowej koni.
Od kilku miesięcy do roku – terapie biologiczne mogą skrócić ten czas i poprawić jakość regeneracji.
Tak – PRP sprawdza się zarówno u koni sportowych, jak i u tych użytkowanych rekreacyjnie.
Nie – ale znacząco je zmniejszają w porównaniu do leczenia tradycyjnego.
Najczęściej jako wsparcie w przewlekłych stanach zapalnych lub w trudnych przypadkach.
